Cybryna (Piknik VI-) 07-2014

W sobotę 5 lipca 2014r wybrałem się z Brunem, Pawłem i Grzegorzem do Morskiego Oka, z zamierem wspinania się przez całą niedziele. Nocleg znaleźliśmy na podłodze, za "jedyne" 39 zł. Wczesnym niedzielnym rankiem, przy czystym niebie, wyryszyliśmy pod dolną ścianę Cybryny. Już o 7 rano było dość ciepło, że na podejsciu pot solidnie się lał. Paweł wybrał dla nas drogę "Piknik" o wycenie VI-. W sumie 5 wyciągów, ale pierwszy pominęlismy bez asekuracji, co może nie było najlepszym pomysłem, bo ewentualny poslizg na trawkach mógł sie źle zakończyć. Bruno z Grzegorzem wspinali się obok na drodze "Kuchar" V+. Wspinie szło nam dość wolno, jako, że to pierwsze nasze wyjście w Tatry w tym sezonie letnim.
Około 14:00, tuż po ukończeniu 4 wyciągu, zaczęło grzmieć i padać, co skłoniło nas do szybkiego wycofu zjazdami.

Topo płn. ściany Cybryny	Droga Piknik VI- (nr 21) i Kuchar V+ (nr 23). Czerwonym kolorem zaznaczono faktyczne przejście.	Miegszowieckie, Cubryna i Mnich
Schronisko MOK. Dyskutuja nad wyborem drogi: Bruno, Grześ i Paweł	Podejście pod ścianę - Bruno	Stadko kozic
Jak przebiega nasza droga?	Bruno wspina się na drodze Kuchar (nr 23)	Bruno na 2 wyciagu drogi Kuchar (nr 23)
Bruno na 2 wyciagu drogi Kuchar (nr 23)	Bruno na 2 wyciagu drogi Kuchar (nr 23)	Paweł na drugim wyciagu drogi Piknik VI- (nr 21)
Morskie Oko z drogi wspinaczkowej.	Paweł szuka przebiegu 3 wyciagu drogi Piknik VI- (nr 21)	Bruno na 3 stanowisku drogi Kuchar V+ (nr 23)
To ja na naszym 3 stanowisku.	Bruno i Paweł na stanowisku zjazdowym. Wycof.	Grzes po przejsciu drogi.
Czarny Staw na Morskim Okiem	Dolna cześć scianu Cybryny