Zamarła Turnia 09-13

W piątek 04-09-2013 wybrałem sie razem z Brunem w Tatry. Do schroniska w Dolinie 5 Stawów dotarliśmy tuż przed północą. Spanie oczywiście na podłodze. W sobotę rano przywitała nas najpiękniejsza pogoda tego sezonu - błękitne bezchmurne niebo. W planie mielismy zrobienie drogi "Lewi Wrześniacy" na Zamarłej Turni. O jedenastej byliśmy już pod scianą. Słoneczko tak grzało, że trzeba było się rozebrać do koszul. Poprowadziłem całą drogą (3 wyciągi), wybierając trudniejszy wariant V (na lewo).
Na grani byliśmy przed 14:00, mimo to po północnej stronie leżał snieg i było dość zimno. Zjazd do szlaku (Orla Perć), potem w lewo i trawersem do stanowiska zjazdowego w linii Lewgo Heinricha. 2 zjazdy bez większych problemów, nawet zablokowana llinę odało się wyciągnać. Naprawdę warto było...

Poranne wyjście ze schroniska w Dolinie 5 Stawów	Na ostatnim statowisku Zamarla Turnia: Lewi Wrześniacy	Dolina 5 stawów: Siklawa i Pośredni staw
Dolina 5 Stawów - Bruno nad Siklawą	W oddali nasz cel: Zamarla Turnia (Kozi Wierch po prawej)	Nasz cel - Zamarła Turnia i Lewi Wrześniacy
Dolina 5 stawów: Zadni Staw	Zamarła Turnia: 1 wyciąg Lewych Wrześniaków	Prowadzę na 2 wyciagu: Zamarla Turnia, droga Lewi Wrześniacy
Ja prowadze na 2 wyciagu: Lewi Wrześniacy Zamarła Turnia	Ja na 3 wyciagu (wariant V) Lewi Wrześniacy (Zamarla Turnia)	Droga zrobiona, Bruno szykuje sie do zjazdu (Lewi Wrześniacy Zamarła Turnia, widok na Hale Gasienicowa)