Skitura alpejska PN Vanoise
Propozycje wypraw » Skitura alpejska PN Vanoise
Alpy Francuskie - P.N. Vanoise - kliknij na mapie, aby powiększyć
Alpy Francuskie - P.N. Vanoise - kliknij na mapie, aby powiększyć
Mapa 1 etap: Jungfraujoch - Louwitor (3659 m) - Hollandia Hut (3 228 m) - kliknij na mapie, aby powiększyć
Hollandia Hut (3 228 m) - Mittaghorn (3892m) - Albeni Flue (3 962 m) - Konkordiahutte (2850m)- kliknij na mapie, aby powiększyć
Mapa 3 etap wer. A: Konkordia Hutte - Gruneggfirn - Klein Grunegghorn (3787m) - Grünhornlucke pass - Finsteraarhorn hut (3 048 m) - kliknij na mapie, aby powiększyć
Mapa 3 etap wer. B.: Konkordiahutte (2850m) - Grünhornlucke pass (3279m) - Wyssnollen (3590m) - Finsteraarhorn hut (3048 m) - kliknij na mapie, aby powiększyć
Mapa 4 etap: Finsteraarhorn hut (3048 m) - opcja 1: Finsteraarhorn (4274 m), opcja 2: Hinter Fiescherhorn (4025m) - Finsteraarhorn hut (3048 m) - kliknij na mapie, aby powiększyć
Mapa 5 etap : Finsteraarhorn hut (3048 m) - Wannenhorn (3906m) - Galmigletscher (2700m) - Oberaarjoch Hutte (3212m) - kliknij na mapie, aby powiększyć
Mapa 6 etap: Oberaarjoch Hutte (3212m) - Vorderes Galmihorn (3517m) - Bachileke (3378m) - Reckingen - kliknij na mapie, aby powiększyć
Do pobrania: Skan z przewodnika B.O'Connorsa: Alpy Berneńskie: cześć północna
Do pobrania: Mapa skitury wg B.O'Connorsa
Organizuje kolejną wyprawę skiturową, tym razem w Alpy Berneńskie. Chetnych narciarzy skiturowców zapraszam do wzięcia udziału. Jest to średnio - trudna tura, 6 dni akcji góskiej i 5 noclegów w schroniskach. Zamierzemy wejść na kilka łatwych szczytów, jeden nawet ponad 4000m. Byłem tam w 2012r - zapraszam do obejrzenia relacji z tamtej tury.
Miejsce
Będziemy sie poruszać w szwajcarskich Alpach, a dokładnie w Bernner Oberland. Samochód pozostawiamy w Interlaken, następnie pojedziemy pociągiem przez Grindelwald i tunelem w masywie góry Eiger, do najwyżej położonej stacji w Europie, na przełęcz Jungfraujoch 3454m. Tura kończy się zjazdem do miejscowości Reckingen, w dolinie Goms.
Termin
30 kwiecień (sobota) do 7 maja. Łacznie 7 dni.
Uwaga! Jest to propozycja terminu, ale wszystko zalezy od prognozy pogody. Decyzję o wyjeździe lub przesunięcie terminu podejmujemy na 3 dni przed planowanym termnem. Nie ma sensu wyjazd, kiedy brak jest widoczności, duże zagrożenie lawinowe i poruszanie sie jest walką o życie. Przy zlej pogodzie nie można liczyć na przybycie służb ratowniczych w razie wypadku.
Opis trasy
Trasa przecina łańcuch Alp Berneńskich, z północy na południe. Z Polski (zbiórki wyznaczymy w miejscach i porach najbardziej dogodnych i optymalnych dla uczestników) wyjeżdzamy o 4:00 nad ranem, tak, aby dotrzeć do Interlaken przed 19:00. Mamy do przejechania okolo 1400 km (z Krakowa). Pierwszy nocleg w Interlaken jest w ogrzewanych bungalowach, z używalnością kuchni i jadalni, dlatego produkty na śniadanie zabieramy z Polski. Wyjeżdzamy pociagiem wcześnie, tak, aby juz o 9:00 znaleźć sie na wysokość 3454m. Po drodze możemy podziwiać północną scianę Eiger, nie zdobytą aż do roku 1938. Wiele prób przejścia tej ściany zakończyło się tragicznie. Na kanwie jednej z tych tragedii powstał film "Północna ściana". Inny film to "Eiger sanction" z Clintem Eastwoodem. Pociąg zatrzymuje się w tunelu na 10 min., w tym czasie można przejści chodnikiem do słynnego okna, aby spojrzeć na 2000m ścianę.
Pierwszego dnia, na rozruch i aklimatyzację, mamy do podejścia tylko 660m i łatwy zjazd do schroniska Hollandia, na wysokości 3330m.
Drugiego dnia mamy w planie wejście na szczyt Abeni Flue (3962 m), a po drodze, w zależnosci od samopoczucia (aklimatyzacja) możemy wejść na przełęcz Anujoch, tam zostawić narty i kontynuować po grani na szczyt Mittaghorn (3892m). Zejście jest drogą wejścia. Z Abeni Flue zjedziemy bezpośrednio do schroniska Konkordia Hutte (2850m). Na zakończenie dnia, musimy pokonać ponad 150m po metalowych schodach (ponad 450 stopni). Kiedy budowano schronisko, nie było konieczności wchodzenia po schodach, ale w miarę, jak postępuje ocieplenie klimatu, lodowiec znajduje się coraz niżej w stosunku do schroniska, umiejscowionego na skale.
Kolejnego dnia mamy do wyboru 2 opcje - trudniejszą, z wejściem na Klein Grunegghorn (3787m) lub łatwiejszą na Wyssnollen (3590m). Decyzję, którą opcję wybierzemy, podejmiemy na miejscu, w zależności od pogody i nastawienia uczestników. Na kolejne 2 noce zostaniemy w schronisku Finsteraarhorn hutte (3048 m).
Czwartego dnia możemy wejść na najwyższy czterotysięcznik Alp Berneńskich - szczyt Finsteraarhorn (4274 m). Od schroniska podchodzimy "na lekko" stromym zboczem na przełęcz Hugisattel (4088m), gdzie narty zamieniamy na raki i następne 200m pokonujemy granią na szczyt. Zejście i zjazd droga podejścia.
Druga, teoretycznie łatwiejsza trasa, to przejście lodowcem Fiescherfirn i podejscie na nartach na Hinter Fiescherhorn (4025m). Mankamentem tej trasy jest długi, kilkukilometrowy, nudny marsz po płaskim terenie i to w obie strony.
Kolejnego dnia mamy w planie skiturowe wejście na szczyt Wannenhorn (3906m), a nastepnie zjazd i podejście do schroniska Oberaarjoch Hutte (3212m), skąd możemy podziwiać widok na jezioro Oberaarsee i zaporę.
Ostatniego dnia podchodzimy tylko około 400m na szczyt Vorderes Galmihorn 3517m i zjeżdżamy na przełęcz Bachileke (3378m). Jest możliwość pomięcia tego szczytu i wejście bezpośrednio na przełęcz - w zależności od pogody. Z przełęczy zjeżdżamy ponad 2000m na południe, do miejscowości Reckingen 1326m. Będzie maj, tak więc trzeba sie przygotować, że śnieg może sie skończyć dużo wcześniej i trzeba bedzie zejść na nogach nawet 600m w dół.
Na wypadek załamania się pogody (brak widoczności) , mam przygotowane ślady GPS tras bezpośrednich przejść pomiędzy schroniskami, najkrótszymi drogami (omijającymi pola szczelin). Ostatniego dnia, w przypadku złej pogody, zjeżdzamy bezpośrednio dnem doliny do zapory, a nastepnie kierujemy sie do Oberwald.
Po zakończeniu tury, do Interlaken wracamy pociągiem, podróz łacznie około 3 godzin. Pociąg na odcinku Visp - Frutingen, jedzie w nowym (2007r) tunelem o długości 34.5 km. W Interlaken zostajemy na noc, aby wcześnie rano (5:00) wyruszyć w podróż powrotną do Polski.
Dzień | Data | Opis | Wys. max. | Suma podejść | Suma zjazdów |
---|---|---|---|---|---|
1 | 30-04-2022 (sobota) |
Wyjazd z Polski bardzo wczesnym rankiem, przez Norymbergę, Bazyleje, do Interlaken, nocleg w domkach niedaleko dworca , gdzie zostawiamy samochód. | |||
2 |
01-05-2022 |
O 6:35 wyjazd z Interlaken Ost pociągiem do Kleine Scheidegg, a następnie pociągiem jadącym do góry tunelem w masywie Eiger, na wysokość 3454m, do najwyżej położonej stacji kolejowej, na przełęczy Jungfraujoch. Etap 1: Stacja na przełeczy Jungfraujich (3454m) - lodowiec Jungfraufirn - wzniesienie Louwitor (3659 m) - lodowiec Kranzbergfirn - lodowiec Aletschfirn (2900 m) - schronisko Hollandia Hutte (3 228 m) |
3659m | 660m | 953m |
3 | 02-05-2022 (poniedz.) |
Etap 2: Schronisko Hollandia Hutte (3 228 m) - lodowiec Abeni Flue - przełęcz Anujoch (3629m)- szczyt Mittaghorn (3892m) - przełęcz Anujoch (3629m)- lodowiec Abeni Flue - szczyt Abeni Flue (3 962 m) - lodowiec Hornfirn - schronisko Konkordiahutte (2850m) | 3962m | 979m | 1242m |
4 | 03-05-2022 (wtorek) |
Etap 3 wersja A: Schronisko Konkordiahutte (2850m) - lodowiec Gruneggfirn - szczyt Klein Grunegghorn (3787m) - przełęcz Grünhornlucke pass (3279m) - schronisko Finsteraarhorn hutte (3048m) | 3787m | 1130m | 980m |
Etap 3 wersja B: Schronisko Konkordiahutte (2850m) - Grünhornlucke pass (3279m) - Wyssnollen (3590m) - schronisko Finsteraarhorn hutte (3 048 m) | 3590m | 1000m | 940m | ||
5 | 04-05-2022 (śrdoda) |
Etap 4 wersja A: Schronisko Finsteraarhorn hutte (3048m) - przełęcz Hugisattel (4088m) - szczyt Finsteraarhorn (4274 m) - schronisko Finsteraarhorn hutte (3048 m) | 4274m | 1226m | 1226m |
Etap 4 wersja B: Finsteraarhorn hutte (3048 m) - szczyt Hinter Fiescherhorn (4025m) - Finsteraarhorn hutte (3048 m) | 4025m | 1125m | 1125m | ||
6 | 05-05-2022 (czwartek) |
Etap 5: Finsteraarhorn hutte (3048 m) - szczyt Wannenhorn (3906m) - Galmigletscher (2700m) - Oberaarjoch Hutte (3212m) | 3906m | 1470m | 1310m |
7 | 06-05-2022 (piątek) |
Etap 6: Oberaarjoch Hutte (3212m) - lodowiec Studergletscher i Galmigletscher - szczyt Vorderes Galmihorn (3517m) - przełęcz Bachileke (3378m)- lodowiec Bächigletscher - miejscowość Reckingen. Przejaz pociągiem przez Brig, Spiez do Interlaken Ost. | 3517m | 400m | 2300m |
8 | 07-05-2022 (sobota) |
Wczesnym rankiem powrot do Polski, przez Bazyleje, Norymberge i Drezno. |
Koszt wyjazdu skalkulowałem na 3350 zł
zawiera:
- 2 noclegi w Interlaken (bez jedzenia, ale jest kuchnia do dyspozycji)
- Noclegi w schroniskach Hollandia Hutte, Konkordia Hutte, Finsteraarhorn hutte (2x), Oberaarjoch Hutte. Wszystkie noclegi ze śniadaniem, termosem herbaty i kolacją z 3 dań.
- Przejazd pociągiem Interlaken Ost - Junfraujoch i Reckingen - Interlaken Ost
- koszta organizacyjne
W powyższych nie zawiara sie:
- koszt dojazdu samochodem (około 650 zł na osobę przy 4 osobach, łącznie z winietą CH)
- napojów do kolacji w schroniskach (śniadania - kawa, herbata i woda wliczone)
- ubezpieczenia
Jest możliwość zatrudnienia przewodnika IVBV z Polski, to dodatkowy koszt ok. 1500 zl na osobę.
Ubezpieczenie
Zalecam wykorzystanie ubezpieczenia przy członkowstwie klubu Alpeverein. Roczna opłata członkowska to €66, dla nowych członków €16.50 lub 70 zl. W zamian dostajemy ubezpiczenie kosztów górskiej akcji ratowniczej (przez caly rok, we wszystkich górach świata do 6000m, właczając Aconcagua i McKinley), ubezpiczenie kosztów leczenia podczas urlopu, odpowiedzialność cywilna do €3 000 000 oraz wysokie zniżki w schroniskach alpejskich.
Przy korzystaniu z innych polis, proszę zwrócić uwagę, czy nie zawieraja one wyłączenia z tytyłu uprawiania skiaplinizmu (jazdy poza trasą itp.).
Lista sprzętu
- Komplet skiturowy: narty, foki, koniecznie noże (harszle), buty i kijki
- Lawinowe ABC: detektor z nowymi bateriami, sonda i łopatka
- Uprzaż wspinaczkowa, 2 karabinki zakręcane HMS, 1 karabinek zwykły, 2 pętle zrobione z prusika, 2 pętle z taśmy (ja zabieram linę)
- Czekan turystyczny
- Raki, najlepiej automaty (proszę dopasować do butów przed wyjazdem)
- Plecak skiturowy 35L, przystosowany do noszenia nart i czekana
- Czołówka i komplet zapasowych baterii
- Worek do spania (nie śpiwór), obowiązkowy w schroniskach zamiast pościeli
- Opcjonalnie GPS typu Garmin (nie uzywać telefonu jako GPS), mapy i ślady dam
- Plastry na obtarcia, środki przeciwbólowe, 2m taśmy srebrnej "duct tape" nawiniętej na klijki
- Termos 0.75L
- Kask wspinaczkowy
Dobrze jak waga plecaka nie przekracza 12kg. Im lżejszy plecak, typ szybciej i łatwiej się poruszamy, a to przekłada się na bezpieczeństwo. W zasadzie nie zabieramy ubrań na zmianę. W większości schronisk zimą nie ma wody do mycia.
Minimum umiejętności i doświadcznia
Osoby, które sie zdecydują, powinny mieć odpowiednia kondycje. Średnie tempo podejścia 300m przewyższenia na godzinę i wysiłek przez 5-7 godzin dziennie nie powinny sprawiać problemu. Co do umiejętności, to trzeba po prostu umieć jeździć na nartach nie tylko na przygotowanych trasach, ale także dawać sobie radę w puchu, muldach, po przewianym śniegu i lodoszreni, także tej łamliwej. Uczestnicy powinni czuć sie w pewnie w eksponowanych miejscach.
Ilość uczestników
Minimalna ilość uczestników wyprawy to 3 osoby (razem ze mną), ale nie więcej niż 5 osób. Jako że w schroniskach ilość miejsc jest ograniczona, dobrze jest szybko podjąć decyzje.
Kontakt za mną
Tomasz Bobrowski,
ul. Bytomska 16, 81-509 Gdynia, Poland
tel. +48 601 65 69 78
tk.bobrowski@mytrips.pl
Na wszelkie pytania chętnie odpowiem.